Tu znajdziesz historie, które wpadają mi do głowy. Historie, które żyją i powoli piszą się piórem mojej wyobraźni.

Zapraszam do serii:

Moim piórem

Moje wpisy

Poznajmy się

Pani i pan, choć może być pan i pan lub pani i pani. Miłość,  bycie razem jest nie lada sztuką, podróżą w której w każdym zakamarku czają się potwory, potworki z przeszłości. Do relacji bowiem wnosimy siebie, swoją przeszłość, ba… przeszłość swojej rodziny. Partner wchodzi także ze swoim bagażem i Czytaj dalej

Ból Pana kota

Kot wmaszerował do gabinetu. - Chciałbym… i tutaj padła lista życzeń – do partnerki, dzieci, sąsiadów, rodziny. - Jak myślisz, dlaczego tak trudne są twoje relacje z innymi? Po długiej liście zarzutów do innych spuścił głowę.  Opowiedział historię o mamie, która wydaje się, że bardziej kochała rodzeństwo, tacie którego nie Czytaj dalej

Porozumienie głów – druga sesja smoczycy

Dla przypomnienia: Smoczyca Euzebia przyszła do mnie, gdyż nie mogła znieść ciągłego jazgotu swoich trzech głów, tego że każda z nich chce czego innego. Po długich i głośnych rozmowach ustaliłyśmy zasady: mówi jedna głowa, reszta słucha. Umówiłyśmy się na kolejną sesję. Właśnie idzie moja klientka. Jest zdecydowanie ciszej niż ostatnio. Czytaj dalej

Smoczyca u coachownicy, czyli spór trzech głów

-Mówiłam, że przychodzić tutaj jest bez sensu! - Ty zawsze to swoje mówiłam! -Bądźcie cicho, boli mnie głowa. - Jakie cicho? To wszystko przez nią - Właśnie, że przez nią. Zaskoczona patrzyłam na klientkę, która weszła do mojego gabinetu. Klientkę, a właściwie klientki. Przede mną siedziała trzygłowa smoczyca, a każda Czytaj dalej

3 sesja pająka Anastazego

- Co dobrego, Anastazy? – zapytałam, przyglądając się mojemu klientowi. Od ostatniego naszego spotkania przytył, stał się bardziej pewny siebie. - Nigdy nie myślałem, że łapanie owadów jest tak proste – relacjonował Anastazy. – Zastosowałem się do rad sąsiada i codziennie mam w sieci świeżą muszkę, albo komara, raz nawet Czytaj dalej

Druga sesja pająka Anastazego

Wszedł ze spuszczoną głową. W łapce niósł zawiniątko. Ciężko opadł na krzesło. - Jak ci idzie, Anastazy?- zagadnęłam. - Ech – westchnął. Po czym długo myślał. Umiejętność zachowania ciszy to potężny oręż coacha, więc milczałam, aż mój klient odezwał się. - Na początku szło jak z płatka. Od ciebie natychmiast Czytaj dalej

Kraina smoków

Zapraszam do Krainy smoków. To bajka z przesłaniem – dorośli zapewne zauważą drugie dno, dzieci mam nadzieję polubią sympatyczną ekipę. Ta wyimaginowana kraina smoków jest tuż, tuż – wystarczy dokładnie się rozejrzeć.   Rozdział 1 Poznajemy małe smoczki 🙂 Wcale nie dawno i wcale niedaleko stąd, bo tuż przy nas i Czytaj dalej

Historia pewnej znajomości

W pewnej krainie, na skraju lasu, stał domek Czarownicy.  Był to niezwykle kolorowy budynek.  Panował w nim chaos i gwar – uczucia, kolory, dźwięki, smaki, zapachy mieszały się ze sobą, grały w berka, czasem kłóciły się, krzyczały, by po chwili dojść do porozumienia. Niektóre nie przepadały za sobą, na Czytaj dalej

Pająk u coachaownicy

Co Ty robisz?  - pytają znajomi. - Jestem coachem. - Czym?? – a co to? I w tym momencie zaczyna się problem. Jak wytłumaczyć coś, co trzeba poczuć? To tak jakby w słowach ująć zmysły i emocje. Wychodzi blado. Tak jak czarnobiałe zdjęcie kwiecistej łąki, bo przecież coaching ma Czytaj dalej